- Kriegs-Lied http://www.kriegs-lied.pun.pl/index.php - Stróżówka Rekrutacyjna. http://www.kriegs-lied.pun.pl/viewforum.php?id=24 - List od Entainel Vaeri.[Przyjety]. http://www.kriegs-lied.pun.pl/viewtopic.php?id=123 |
Entainel - 2013-01-18 11:18:46 |
Jarmark przy Gludin budził się do życia z pokrzykiwaniem mew i rybitw które jak co poranek swoimi skrzekliwymi głosami nie dawały o sobie zapomnieć. Pochmurny początek dnia nie zwiastował dobrej pogody jednak jednemu człowieczkowi zdawało się to nie przeszkadzać stał pod murem i skrobał coś złamanym piórem na wyświechtanym kawale pergaminu. Szczupły młodziak o stalowoszarych, spokojnych oczach. Jego ciemnobrązowe włosy zapuszczone do uszu przypominają bardziej stóg brunatnego siana niż jakiekolwiek uczesanie. Całości dopełnia lekki i młodzieńczy, można by rzec - śmieszny niechlujnie utrzymany zarost. Gdyby go ubrać w łachmany świetnie nadawałby się na polnego stracha na ptactwo... Jednakże ubranie ma "schludnie" utrzymane i pomimo paru przetarć w być-może-kiedyś białej luźnej tunice ze spodniami z pierwszego rzutu oka wygląda na kogoś kto zdarł sporo podeszwy. Skoro już na podeszwie stanęło trzeba wyróżnić jego dobre skórzane wojskowe buty które się zupełnie nijak imają jego wizerunku. Gdy rybacy już wyruszyli na fale lecz przed pobudką handlarzy skończył pisanie i zwinął papier w rulon i przewiązał go lnianym sznurkiem. Zaczął poszukiwania rozglądając się ukradkiem po niemrawo stawianych straganach i opartych o mury wpółśpiących strażnikach. |
Veirg - 2013-01-19 14:10:24 |
Wiał wilgotny wiatr, a czyste dotąd niebo przysłoniły niskie i ciemne chmury. Perspektywa deszczu była zniechęcająca do jakiegokolwiek działania. - Ehh szlog, by to... - stary Khazad czekał jak ten głupiec na jarmarku w południowo-zachodniej części portu Gludińskiego. - Gdzi tyn... nykrus... - popatrzył znów na pergamin, który wcisnął mu herszt poprzedniego dnia zniesmaczony z jakiejś przyczyny. - Ni ni bydym dłużyj już czykoł!... - Wstał chcąc już odejść, gdy przednim pojawił się młody mag. - To ty? - Zapytał Krasnolud. |