Stali dłuższą chwilę, oniemiali z zachwytu, przyglądając się masywnej bramie, której strzegł strażnik.
- Czego tu? - Fuknął na widok przybliżających się postaci orka i kamaela.
- Słysze-lim, że prowadzona jest tu rekrutacja z racji, że nie mamy już co robić, bo roboty dla najemników się skończyły w tym sezonie postanowiliśmy z towarzyszem dołączyć do waszej organizacji. - Odpowiedział jeden z nich. - I jak znajdą się dwa miejsca w waszym obozie dla nas? - Strażnik otaksował najemników od góry do dołu, po czym chrząknął i kiwnął nieznacznie głową. - Wchodzicie tylko bez żadnych cyrków mi... - Ostrzegł groźnie.

1. Berserker i Śpiewacz Wojny
2. 73 i 42.
3. Nie posiadamy.
4. Wyróżniamy się wieloma rzeczami za dużo ich aby wymieniać.
5. Obrazek przesłany do lidera na pw.

Mroczny siedzący na wieży zaraz za bramą krzyknął:
- No miło mi widzieć znajome twarze ! No już otwierać tę bramę, bez opierdalania ! - Mroczny, przewiesił się pod barierką wieży, i wylądował zaraz pod nią. Poszedł śpiesznym krokiem w ich kierunku. Objął kamela oraz orka i zaczął z nimi rozmawiać. Jedynym dającym się zrozumieć postronnym stwierdzeniem było:
- ...a dla was mam specjalną robotę.... musicie być na zebraniu...

//Zaakceptowane
// Zebranie: czwartek 19:00