Silvero - 2012-08-16 23:09:58 |
< Człowiek staje u bram siedziby klanu mierząc wzrokiem wysokie drzwi. Jego wzrok zatrzymuje się na zakapturzonym strażniku > -kim jesteś i czego tu chcesz - Jestem Silvero były włócznik Gwardii Imperialnej przybywam z listem polecającym do jednego z jego starych znajomych < młodzieniec wyciąga list i podaje go strażnikowi > . < strażnik czyta przez chwilę list co jakiś czas spoglądając na młodzieńca > -a więc jesteś byłym Imperialnym gwardzistą..< strażnik zmierzył młodzika wzrokiem > Pochodzisz z Dion a twoimi rodzicami byli kowal i służka hmmm...mów czym się zajmujesz skoroś tu już przylazł . -Jestem Gladiatorem Najemnikiem za odpowiednią cenę hmm pomagam innym przynajmniej na razie -krąg który żeś osiągną,l zanim tu przyszedłeś - 43 jak do tej pory ale szkole się cały czas - wrogów masz -Czy jak powiem że nie lubię famili drakoni to uznasz to za wrogość -a w czym jesteś taki wyjątkowy że zawracać chcesz głowę mojemu panu -Niech mu o tym Melron powie zna mnie dobrze i wie co potrafię to jak mnie postrzegać będą inni członkowie klanu to ich sprawa w końcu każdy inaczej widzi świat który go otacza. <strażnik skinął głową > zatem zaczekaj tu zaniosę twój list do pana < znika za bramą >
|
Melron - 2012-08-17 23:13:25 |
Mroczny wyszedł przed bramę. W ręku trzymał list. Spojrzał przyjaźnie na człowieka po czym powiedział: - No dziwi mnie że dalej włócznią nie machasz. Ale przyda nam się Twoja pomoc. Tylko mam nadzieję że nie będziesz się bać wybebeszyć kilku elfów. - podrapał się wolno po szyi. - Szukaj kogoś z naszych żeby Ci dał naszywkę. Poza tym będę miał Cię na oku.
//Zaakceptowane. Okres próbny.
|
Silvero - 2012-08-18 00:10:17 |
< Wpada do komnaty zdyszany > Melronie nie uwierzysz jakie mam wieści < łapie głęboki oddech i uspokaja się > Wyrok panienki Sebery został zniesiony w dodatku zmierza w te strony
|
Melron - 2012-08-18 10:53:34 |
- Sebera na wolności !? No przyda nam się ktoś kto zna się na tańcach. Może zatańczy nam na stole! - Mroczny uśmiechnął się szeroko po czym zaczął zacierać ręce. - Niech zgłosi się do mnie jak tylko wróci. Strażnik będzie na nią czekać przed bramą, a ja... A ja pewnie będę w głównej siedzibie. - Odkorkował butelkę z winem i powoli wypił całą zawartość.
|
Silvero - 2012-08-26 15:07:55 |
< Do siedzącego w karczmie Melrona przysiada się mroczna w kapturzże z pod którego wystają tylko długie , białe jak mleko włosy > -Dawno się nie widzieliśmy Melronie ciekawa jestem czy jeszcze pamiętasz młodą tancerkę skazaną na wygnanie < mroczna zsunęła kaptur z głowy ukazując pogodną twarz i szeroko uśmiechając się do mrocznego >. -Może znajdzie się dla mnie miejsce przy stole twojego klanu i ciepły kąt w waszej kryjówce jak sądzisz ?.
|
Veirg - 2012-09-03 23:01:47 |
Ork siedzący obok mrocznego roześmiał się chrapliwie słysząc słowa obcej niewiasty. - To ci dopiero! - Klepnął mocno Melrona w plecy. - A ty mówiłeś że nie masz powodzenia u niewiast! Kłamco ty jeden! - Wybuchł kolejny raz gromkim śmiechem chwytając za piwo.
|